Festiwal Muzyki Współczesnej dla Dzieci „Mała Warszawska Jesień”
Mała Warszawska Jesień kończy już 5 lat! Ma coraz więcej energii, wyobraźni i ciekawości. Ma też własne zdanie na temat muzyki współczesnej, która ją zajmuje niezmiernie. Muzyka współczesna jest różnorodna, można jej słuchać w skupieniu i ciszy w sali koncertowej, ale też swawoląc na placu zabaw. Czasem może zaskoczyć nas w parku, podczas spaceru, innym razem w galerii. Często zaprasza nas do zabawy, wspólnego działania, uczy i odkrywa przed nami bogactwo i różnorodność świata dźwięków, którymi jesteśmy otoczeni. Może też pomóc nam poznać i zrozumieć sztukę współczesną.
Festiwal Muzyki Współczesnej dla Dzieci „Mała Warszawska Jesień”
Wydarzenia w Królikarni:
Jakby ich nie było. Czyli bunt w Królikarni
Instalacja w Magazynie Studyjnym Rzeźby XX/XXI wieku w Muzeum Rzeźby im. Xawerego Dunikowskiego w Królikarni
18-27 września 2015, w godz. 11.00-18.00, w czwartek do 20.00, w pon. muzeum nieczynne
Wernisaż 18 września, godz. 17.00.
W magazynach Królikarni budzą się ze snu wspaniałe dwudziestowieczne rzeźby autorstwa Katarzyny Kobro, Aliny Szapocznikow, Barbary Zbrożyny, Marii Pinińskiej-Bereś, Henryka Stażewskiego, Jerzego Beresia, Augusta Zamoyskiego, Henryka Kuny, Teodora Roszaka, i także te z najnowszych czasów – Joanny Rajkowskiej, Anny Baumgart, Zuzanny Janin, Józefa Robakowskiego, Krzysztofa Bednarskiego, Krzysztofa Zarębskiego, Jacka Kryszkowskiego, Grzegorza Klamana, Marka Kijewskiego i wielu innych. Instalacja w nieoczekiwany i zabawny sposób przybliża publiczności znakomitą kolekcję zgromadzoną w Muzeum Rzeźby w Królikarni, oddziale Muzeum Narodowego, ale przede wszystkim zwraca uwagę na rolę komunikacji werbalnej oraz otoczenia dźwiękowego we współczesnej kulturze.
A o czym opowiada ta instalacja dzieciom? O tym, że rzeźby można potraktować jak istoty, które czują, widzą, słyszą, a nawet potrafią mówić. Mogą się też z sobą spierać. Cieszą się, gdy ktoś je odwiedza. Chciałyby podróżować i pokazywać, jakie są piękne i oryginalne. No i pragną, aby ktoś o nich pomyślał. Tylko pomyślał. Bo przecież rzeźb nie można dotykać. Za to można je oglądać, podziwiać, a czasem również posłuchać, prawda?
Wejście co pół godziny, ostatnie o godz. 17.30, w czwartek o 19.30.
Wstęp wolny, ilość miejsc ograniczona, obowiązują zapisy [email protected]
Autor: Krzysztof Knittel
Współpraca autorska i reżyseria: Maciej Wojtyszko
Programowanie oświetlenia, efekty specjalne, dźwięk: Krzysztof Cybulski, Jan Pieniążek
GŁOSY: Katarzyna Kwiatkowska, Michał Zieliński (nagrania głosów aktorów Michał Bereza)
Idyll 2
Performance muzyczny na instrumenty ludowe, głosy wokalne i dźwięk elektroniczny w Parku Rzeźby w Królikarni
20 września godz. 11.00 i 16.00
Wyobraźmy sobie, że przenosimy się ponad 200 lat wstecz. Jak brzmiałby park wokół pałacu Królikarnia? Na pewno, podobnie jak dziś, śpiewałyby w nim ptaki, ale czy dobiegałyby nas odgłosy tramwajów i samochodów z pobliskiej ulicy Puławskiej? Nie, bo ulicy Puławskiej wtedy nie było. Był trakt, którym można było dotrzeć do pałacu. Właściciel był królewskim dyrektorem teatru. Domyślamy się, że w pałacu i parku często rozbrzmiewała muzyka. W tych czasach modne były utwory naśladujące pasterskie melodie i te opowiadające o wiejskim życiu w zgodzie z naturą, nazywane idyllami. Mieszkańców miasta i podmiejskich pałaców i willi (a Królikarnia leżała wówczas poza Warszawą) takie utwory wprawiały w sielski, beztroski nastrój. Do takich utworów i ich atmosfery nawiązuje autor pisząc drugą już Idyllę nazwaną po angielsku Idyll 2. Czy sielskie dźwięki są w stanie pokonać dźwięki miejskie? I czy muszą?
Autor Zygmunt Krauze
Reżyseria dźwięku: Wojciech Błażejczyk
Wykonawcy: Aleksandra Biskot, Ewa Puchalska, Ewelina Rzezińska, Anna Wyrzykowska głosy żeńskie, Edward Borowiak, Witold Gałązka, Czesław Pałkowski, Michał Straszewski: liry korbowe, złóbcoki, dudy, dzwonki owcze, fujarki bieszczadzkie.
WSTĘP NA WYDARZENIA JEST WOLNY.
WIĘCEJ INFORMACJI NA STRONIE WWW FESTIWALU